Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

O ja biedny...

Nikt mi w tym już nie pomoże,
Rękę wzniesie dla obrony.
Gdyż mam plamę na honorze,
Jestem cały poplamiony.

Myślę źle o prezydencie,
Jeszcze gorzej o premierze.
Słowa płynną jak zaklęcie,
I do tego chandra bierze.

Po co uszy pcham do świata,
Oczy też otwieram ciekaw.
Kiedy tam brat bije brata,
Nie dostrzega w nim człowieka.

Mało tego świat tkwi w nędzy,
Bogaczami są bogaci.
I nie dzielą się pieniędzmi,
Tylko biedny dużo traci.

A ja durny, bo patriota,
Rewolucji wzniecam płomień.
Wszyscy widzą, że idiota,
I nikt nie podejdzie do mnie.

To nałożę, więc sukmanę,
A popiołem sypnę w głowę.
Będę drapał sam tą ranę,
Chwalił siebie mądrym słowem.

Bo mi nikt już nie pomoże,
O ja biedny …o mój Boże…







autor

Grand

Dodano: 2013-07-31 10:08:41
Ten wiersz przeczytano 686 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Gladius Gladius

Ironiczny,ale dający do myślenia wiersz...Pozdrawiam:)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Biedny, biedny... Czasem trzeba pożałować jak nikt nie
chce tego robić! Uśmiechy :))

nea nea

nea nea

acóż to Prezydent reprezentuje tylko kraj coż on
wielce może Ustawę podpisać Veto nie zawsze postawić
bo go ściągną Rząd rządzi Premier a Prezydent jest
jako przyzwoitka w:):)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »