Ja cham...
Babcia Itka zapytała:
”Dzieci, kto ucierał chrzan?
Może mama?
Może tata?”
Mały Tymuś rzekł:
”Ja cham!”
Marcel,za plecami brata,
woła:
”Wera!
Pomysł mam!
Komuś bardzo niegrzecznemu
powiem krótko:
Jesteś sam!”
Ola Bielarska
autor
bajtYnka
Dodano: 2015-01-17 11:53:42
Ten wiersz przeczytano 1397 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Tak to prawda dzieci potrafią w zabawny sposób
przekręcić niejedno słowo. Miło było się uśmiechnąć,
dziękuję. Pozdrawiam:)
Język dzieci jest przezabawny, pozdrawiam:)
-- fajne to Twoje mini i takie lekko z humorkiem...
- miłego.... :)
Z dziećmi często jest wesoło...fajna miniaturka:)
Małe dzieci dostarczają nam mnóstwo radości.
Wyczytałam, że Weronika i Marcel to rodzeństwo małego
Tymoteusza, czy nie rytmiczniej od:
"Marcel w śmiech
i do Weronki woła: "
np
"Marcel w śmiech;
do siostry woła:"?
Czytam sobie " Pomysł taki mam..." Mam nadzieję, że
autorka wybaczy mi te czytelnicze sugestie. Miłego
dnia.