Ja Ciebie...
W twych oczach znalazłem raj
Zapadam się w ich zieleni
Cały bez reszty pogrążyć się chcę
Znów żar w mym sercu zagościł
Spokoju szukam w czerwieni twych ust
Ich dotyk zamyka me rany
Pocałuj mnie, wnet zniknie z mej duszy
ból
Uśmierzysz go w sposób sobie tylko znany
Me dłonie żeglują w twych włosów
przestworzach
Dolina twej szyi jak nimfa je kusi
Policzków twych blask wprawia mnie w
trans
Jak marynarz za syreną w otchłań za nimi
się rzucam
Dla twego brzuszka sprzedał bym świat
Za uszka twoje oddał bym życie
Bo tylko na Tobie zależy już mi
I proszę Cię czule – nie odrzucaj
mojej miłości już więcej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.