Ja jestem kochany
Ja jestem kochanym,
Choć niecnym poetą.
Jeszcze nie poznany,
Ale już estetą.
Piszą pełni chęci,
O radę starają.
Nie będę im smęcił,
Inni więcej dają.
Ja jestem szalonym,
Choć sprośnym poetą.
Wciąż nieposkromiony,
Ale już estetą.
Piszą pełni wiary,
O radę poproszą.
Cóż mogę, bom stary,
Inni więcej wnoszą.
Ja jestem prorokiem,
Choć szkiełko mi wadzi.
Patrzę bystrym okiem,
Lecz nie umiem gładzić.
Pisza do mnie ludzie,
Rady oczekują.
Pomogę im w trudzie,
Niech ulgę odczują.
Komentarze (1)
Miło przeczytałąm ..pozdrawiam serdecznie