Ja-Matka
Czasami widzę go, jak biegnie do
mnie.
Wpada w me ramiona.
Woła-mamo!
Jego czerwone policzki i jasne włosy
krzyczą twym imieniem.
Jest przerażony, boi się ciebie.
Zgubił rękawiczkę…
A my się śmiejemy-ma to po mnie.
Mój synek, syneczek…
Mój nienarodzony.
autor
Duszka
Dodano: 2008-09-27 12:06:13
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
chciej mieć siłę gdy spełnią się twe pragnienia
i miej wielką wiarę po to by się spełniły