Ja nie jestem jeden
Ja nie jestem jeden,
nas jest bardzo wielu.
Czy szanuję biedę,
nie mój przyjacielu.
Ja jej nie stworzyłem,
też nie potrzebuję.
To jest dzieło zgniłe,
ludzkości niemiłe.
Kto tępi naturę,
która nas chce żywić.
Kto wymyślił bzdurę,
tylko ludzie mściwi.
Ja nie jestem jeden,
nas wielu dziś staje.
By walczyć za biedę,
inną niż się zdaje.
Są takiej łaskawi,
na władzę pazerni.
Mogą wszystko sprawić,
chociaż łatwo wierni.
Ja nie jestem dziś sam,
wokół mnie nadzieje.
Miejsce swoje znam,
ono wciąż istnieje.
Komentarze (3)
Wszystko co złe wymyślił szatan, a nasi prarodzice
dali nam to w genach. Ale jestem też po Twojej
stronie. :-)
Chyba dziś psuje końcówkę wiersza,
i powinno być są tacy łaskawi
pozdrawiam
Mądry mocny wiersz...pozdrawiam serdecznie.