ja tu, a Ty...
Dla najlepszego przyjaciela na świecie.....
Ty jesteś – ja wiem
lecz dlaczego tak daleko?
o ile prościej by było mieć cię przy
sobie
i móc liczyć na ciebie w każdej chwili
o ile łatwiej byłoby przetrwać dzień
wiedząc że jesteś tu – na
wyciągnięcie ręki
jak szybko mogłabym dzielić się z Tobą
każdą nawet najmniejszą radością
chociaż tak naprawdę to nikt nie wie
jak by to było mieszkać tak blisko
może byłoby tak samo?
może gorzej?
a może ciekawiej?
tego nie wie nikt i chyba się nie dowie
dopóki ja jestem tu, a Ty jesteś tam
....który ostatnio coraz bardziej mnie zaskakuje..... pozytywnie.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.