Jak Anioł
Pojawiasz się jeszcze
czasami
na gwiezdnym nieboskłonie
moich snów
i znikasz
z dźwiękiem budzącego się dnia
i wracasz
uśmiechając się do mnie
za autobusowymi szybami myśli
by znów
dać o sobie znać
gdy chcę Cię zapomnieć.
Delikatnymi skrzydłami
dotykasz jeszcze
mimochodem
mojego serca
bym porzuciła
co postanawiam codziennie
Czasem jesteś
czasami Cię nie ma,
Pojawiasz się
i znikasz,
Pojawiasz
i znikasz
jak Anioł
którego potrzebuję
autor
martusiaaaaaa
Dodano: 2007-05-23 23:00:34
Ten wiersz przeczytano 392 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Skądś to znam (; Pozdrawiam!