jak bym chciała cię...
łatwo powiedzieć...dla tego którego nie potrafie znienawdzić...
Jak bym chciała cię nienawidzić!!!
Nie chciałabym cię wtedy widywać.
Na pewno chciałabym o tobie
Jak najszybciej zapomnieć.
A tak ciągle o tobie myślę
I wyczekuje z tobą spotkania.
Bo wciąż cię kocham.
Nie potrafię ci nawet dopiec
Za to jak mnie traktowałeś.
Abyś poczuł trochę mojego bólu
I tego co wtedy czułam.
Jak ja bym chciała...!!!
Jednak nie potrafię cię skrzywdzić,
Po prostu nie mogę...
trudniej uczynić...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.