Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak duch...

W codziennej szarosci dnia
kazda spadajaca gwiazda wydaje sie
ta ostatnia
niszczycielska sila niebios.
Kazdy podmuch wiatru staje sie
tornadem
zmiatajacym moj swiat
z powierzchni ziemi.
Kazda kropla deszczu staje sie
pierwsza kropla potopu
zalewajacego moje zycie.
Kazdy promien słonca wyszusza
moja dusze,
ktora musi od nowa szukac oazy uczuc pełnej jadowitych skorpionow.

W codziennej szarosci dnia
umieram
i rodze sie
wciaz od nowa
i wciaz
niezauwazalnie.

autor

Nisaka

Dodano: 2007-01-19 11:27:53
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »