Jak Hefajstos
Jak Hefajstos nie pracuję,
Czasem nawet czas zmarnuję,
Sam pioruna nie wykuję,
Tu naprawię, tam zepsuję,
O koszulę czasem zadbam,
Ma fryzura względnie zgrabna,
I nie stanąłbym za Herą,
Żeby robić za meteor.
Lecz dokładnie tak jak Wulkan
Też poślubię Afrodytę,
Chociaż to najwyższa półka,
Mam pokłady sił ukryte
Aby życie zmienić w cud,
I osłodzić życia trud.
autor
Jacek Kosno
Dodano: 2008-10-29 19:58:27
Ten wiersz przeczytano 2216 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Bardzo fajny wiersz ;-)
No plusik ślę;), wiersz ciekawy. Trochę żartobliwy,ale
z fajną puentą. Pozdrawiam:)