jak ptak
marzenie
wleciało jak ptak
przez okno niedomknięte
w roztargnieniu wspomnień
i oświadcza
że chce tu zamieszkać
kolorami piór kusi
pięknym śpiewem uwodzi
statki na niebie obiecuje
i ciągle mnie zwodzi
a ja się boję
ptaków
tęsknoty
autor
bromba
Dodano: 2009-09-29 23:51:05
Ten wiersz przeczytano 450 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ładny wiersz. Pozwól unieść się marzeniu. Nawet jesli
byłoby jak u Ikara.