Jak Romeo i Julia...
Jak Romeo i Julia
ich pierwsze pamiętne spotkanie.
Spotkanie swych oczu
i namiętne rozstanie.
Czułe wyznania w nocy
po przez esemesy.
Pisane prawie jak
esy floresy.
Spotkanie z rana przy wschodzie słońca.
Pierwsze nieśmiałe wyznanie.
A potem uścisk prosto z serca
na nieszczęsne pożegnanie.
Mieli się więcej nie spotkać
i tak też się stało.
Zakończenie jak w Romeo i Juli??
Ich to nie spotkało.
Zostało jedynie wspomnienie
Po Małej Miłości od Pierwszego
Wejrzenia.
Nigdy się nie spotkali, nie spotkają
i nie będzie szczęśliwego zakończenia.
"..tak im dobrze mogło być..."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.