Jak wielkie są cierpienia...
Najbardziej cierpią dzieci...dlaczego?...
Jak wielkie są cierpienia, ile boleści,
ile krzywd jakie doświadczają dzieci
w ich małych serduszkach to się mieści,
tam tylko szarość, słońce nie świeci...
nie maja dzieciństwa, to im odebrano
nie mają radości bo nie pozwolono,
stłamszono tak brutalnie, uciszono
i odarto z ojcowskiej miłości...
alkohol i przemoc w rodzinie
cechy człowieczeństwa czas zaciera,
ktoś obojętnie przechodzi i minie
nie widzi nawet, jak bliźni umiera...
patrzymy przed siebie, jakże inaczej
nie widzimy krzywd co na nie spadają,
podajmy swą dłoń, niech już nie płacze
niech one jednak dzieciństwo swoje
mają...
Stella...
Komentarze (25)
Droga Stello, z zawodu jestem pielęgniarką, pracowałam
na Chirurgii Dziecięcej i uwierz mi, że nie raz w
dyżurce płakałam z powodu cierpienia ciężko chorych
dzieci leżących na oddziale i nie tylko. Swoim
wierszem poruszyłaś najczulsze moje struny i sumienie
wielu czytelników. Dziękuję pięknie za miły komentarz
pod moim tautogramem. Pozdrawiam serdecznie, życzę
miłego popołudnia.
Piękny wzruszający wiersz o naszym małych istotach.
Pozdrawiam.
Smutna prawda:) dzieci cierpią najbardziej! dlaczego
nie dostrzegamy krzywdy dzieci, nie chcemy? nie
możemy? te biedactwa nie potrafią się obronić przez
złem tego świata :) bardzo mnie poruszył Twój wiersz!
Pozdrawiam:)
Poruszający wiersz, jak apel o dobro dziecka. Niestety
nie wszystkie dzieci mają to szczęście aby swoje
dzieciństwo spędzać w radości owego dzieciństwa.
Pozdrawiam:)
Kochani dziękuję Wam wszystkim za komentarze. mam
szczęście wielkie mieć Was blisko tu obok gdzie
przekazujecie Wasze przemyślenia i opinie. dziękuję
Wam...życie jest piękne i pełne przyjemnych
niespodzianek. dziękuję Wam, z całego serca...
Sandruniu
Dziękuje, za Wszystko...
Bardzo serdecznie pozdrawiam :)
Życzę miłego wieczoru i dobrej nocy...
Halina
to smutne, ale bardzo prawdziwe,bardzo wymowny wiersz,
pozdrawiam
Wzruszajacy wiersz,taka jest rzeczywistosc ze dzieci
cierpia najbardziej,pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry Sandruniu
Podzielam Twój smutek i cierpienie tuląc Cię do serca
mojego, bo znam je doskonale z autopsji życia i nie
umiem być obojętna na ludzki ból,a tym bardziej tak
Wspaniałej Przyjaciółki jaką Jesteś odkąd jestem na
Beju i tak, jak Ty Jesteś ze mną tak duchem i sercem
ja jestem z Tobą *
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego dnia :)
niech mają radości które zostaną uszanowane.
pozdrawiam
Sandro - łatwo nam pisać - podaj swoją dłoń, ale w
realu jakże to delikatna sprawa, problem dla dobrze
wykwalifikowanych psychologów.
Najbardziej cierpią dzieci z czasem los się zmienia
dzieci wyrastają na porządnych ludzi a co z ich
stwórcami wiesz role wtedy się odwracają i kto wtedy
poda dręczycielom rękę
pozdrawiam:)))
w 5 wersie mają!!!
świat to ogrom rozpaczy i niesprawiedliwości, w Afryce
dzieci niczego nie mają a matka pracuje w
kamieniołomach za pół dolara dziennie/ słuchałam
dzisiaj audycji na ten temat , bardzo się wzruszyłam/
Drodzy! dziękuję Wam wszystkim serdecznie za
odwiedziny i komentarze, które tak pomagają mi w
pisaniu. bardzo wdzięczna Wam jestem, że jesteście...z
całego serca dziękuję.
Dobry wieczór Sandruniu
Witam Ciebie bardzo serdecznie i pozdrawiam, życząc
miłego i spokojnego wieczoru. Dziękuje, za stosowny do
mojej Prozy komentarz, jak też, za pełne serdeczności
pozdrowienia a najbardziej, że Jesteś. Halina
To prawda, że ludzka obojętność i przemoc odbiera
radość życia, tak dzieciom jak i dorosłym ludziom, kto
tego nie doświadczył to nigdy nie zrozumie. Pięknie w
swoim wierszu opisałaś cierpienie dzieci, któremu mogą
zapobiec dorośli ludzie, ale niestety w większości
wszem i wobec panuje znieczulica. Jesteś wspaniałą i
bardzo wrażliwą Osobą i dlatego, tak bardzo cenię
sobie każde Twoje słowo, które z Twojego pięknego
serca płynie...