Jak wielkie są cierpienia...

Dobrze, ze czlowiek jest tak skonstruowany, ze ból
fizyczny nie czuje przez całe życie,ale szkoda, ze ból
psychiczny ciągnie się całe życie. Mądre słowa.
Pozdrawiam cieplusio.:)

To prawda, ludzie nie zauważają krzywd innych.

wymowny refleksyjny przekaz:)pozdrawiam

Bardzo dobry przekaz pozdrawiam

Witaj, ciekawy wiersz poświęcony dzieciom , często
rodzice w pogoni za pieniędzmi nie mają czasu na
wychowanie swych pociech,ale tez zabierają rodzicom
bo są biedni i oddają obcym nie przygotowanym by
wychowywać dzieci,dobrze żeś poruszyła ten
temat.pozdrawiam.

całkowicie zgadzam się z Twoja refleksją i przekazem w
wierszu zawsze cierpią dzieci
pozdrawiam

duża wrażliwość, zależy od rodziców i bliskich :)

Prawda Stello. W tym całym bałaganie cierpią małe
istoty dzieci, krzywdzone przez rodziców, opiekunów i
obcych. Piękny wiersz. Pozdrawiam Stello.

Bardzo smutny,prawdziwy tekst.
Niestety wiele dzieci cierpi,
najgorzej jeśli wśród swoich nie kochających ich
rodziców,bo i tak bywa,albo gdzieś w sierocińcu,czy
też z głodu...
Przemoc zawsze będzie paskudna,
a w stosunku do dzieci tym bardziej budzi nasz
sprzeciw.
Spokojnej nocy życzę:)

Temat rzeka i jakże bolesny. Niemowlę i już cierpi.
Brak słów.
Sąsiad takie przypadki powinien zgłaszać, chociażby
anonimowo. To nas obowiązek.
Pozdrawiam. Spokojnej nocy Sandro.