Jak zwykle !
Padam na kolana
bo zbyt głęboka ta rana
ona mnie powaliła
i wiarę z serca wyrzuciła !
Choć błagania wznoszę
i o to jedno proszę
to TY nie nie słuchasz
i nie pomagasz !
Cóż CI zrobiłem
cóż uczyniłem
ze tak mnie karzesz
że z życia wymażesz
każdą mą miłość !
każdą mą miłość !
I znów zniszczony
z serca wyrzucony
z umysłu wymazany
i z życia wypychany
konam tu teraz
bólu dając wyraz !
Podaj rękę
i skróć tę mękę !!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.