JASKINIA ZDRADY
(cieran - jaskinia przyjaźni, która też może sprowadzić wrogów, skłócać...)
Skrzyżuj ostatni raz ust ciepło,
gdyż pożegnanie zawróciło stery.
Pieczara zionie obojętnością,
chłodem wynurzeń.
W te dni pancerza ---
śmierć zdaje się być otwartą drogą
na prześwit,
na nieba arkadność,
na sady słodkość nabrzmiałą.
"Pocałunki umierają w nie wysłanych
listach"
I blade listy drżą na czarnych gałęziach
wstydu.
Schnie pieszczota zarazą w szarych
jamach obojętności.
Jaskinia, która nas zdradziła...
Jest głęboko w nas.
W nas jest ukryte wcielenie śmierci.
Komentarze (3)
Jeżeli według Twojego pojęcia, pocałunek jest zdradą,
to czym jest miłość? Moze mi odpowiesz? Pewnie nie
znasz dobrze życia. Pozdrawiam i życzę dużo miłości w
objęciach pocałunku, pa.
Ach...Jestem pelna podziwu i zgadzam sie z kolezankaz
gory /ula2/ wiersz na wysokim poziomie
Pozdrawiam serd. Bogna
piękny wiersz w treści.Może tak być gdy przyjaźni nie
rozpoznajemy prawidłowo Wszelkie skłócanie wtedy gdy
jest prawdziwa nie istnieje.Wymaga to jednak
dojrzałości dwóch stron. piękne porównania i śpiewność
wiersza jest na wysokim poziomie Pozdrawiam ULI