Jaskółka
widziałam
Jaskółka, siostra moja,
zraniona przez kocura,
krzyknęła rozpaczliwie,
w panice dała nura,
czarną strzałą się wzbiła,
zawiesiła pod niebem
a potem błyskawicą
uderzyła o glebę
i od tej pory lata
gdzieś tam w ptasich zaświatach
(nie chcę takich zaświatów
gdzie nie ma ptaków i kwiatów)
autor
anna
Dodano: 2018-08-02 07:06:30
Ten wiersz przeczytano 3292 razy
Oddanych głosów: 71
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Kto wie ...
Ptasie zaświaty muszą być niesamowicie piękne i pełne
cudownych dźwięków.
Smutkiem pisane wersy. Ładnie Aniu. Pozdrawiam :)
Smutkiem pisane wersy. Ładnie Aniu. Pozdrawiam :)
A kocur był szczęśliwy ujrzawszy swoje dzieło wiec w
pyszczku przyniósł pani a panią aż zemdliło
Pozdrawiam
Smutne, ale wierzę, że jest gdzieś ptasie niebo :)
https://www.youtube.com/watch?v=y4i4_e7T7Ig
Pozdrawiam Aniu, mojego kosa też kocisko załatwiło,
naturze nigdy nie przeszkodzę...
chociaż próbowałem!
Skojarzenia z piosenką "Jaskółka uwięziona" oczywiste.
Lubię patrzeć na rozcinające niebo szybkim lotem
wesołe jaskółki.
Miłego dnia :)
Smutno i ładnie.
Miłego dnia :)
Smutno tak...
ale wierzę, że ptaki też mają swoje zaświaty :)
Pozdrawiam z +++
opowiem ci coś na pociechę moja prababka opowiadała mi
z przekonaniem do tej opowieści jak do prawdy
najprawdziwszej że jaskółki na zimę odlatują do jezior
i rzek bo jednego wieczora były i nad rzekami latały a
na drugi znikały i może że i ona ta twoja w jeziorze
żyje pozdrawiam
Ładnie się uwinęłaś z tym wierszem. Jak lot jaskółko:)
Puenta zamyśla. Najwyższy nauczyciel nie znajduje
miejsca dla bezdusznych zwierząt:) Hm, jaskółka bez
kota nie byłaby sobą. Może dlatego ich dusze są
skrojone na miarę ziemskiej doczesności? Ja chciałbym
z kotem:)