Jasne jak słońce,
że gdyby nie ta obmierzła polityka,
życie byłoby piękne jak śpiew słowika.
Ta jest niestety tylko wielkim
krętactwem,
typów spragnionych poklasków i bogactwa.
A gdy omamią biednych ludzi tysiace,
tylko okruchów życia wymagających,
żądają w zamian przywilejów bez końca.
Ich chciwość rośnie, bywa dominująca.
Komentarze (48)
Po nowych wyborach zawsze mam nadzieję że będzie jak
powinno i teraz też :(
Możliwe, że nie tylko z tego to powodu,
co nie znaczy, że nie popieram Twojego wywodu.
Samo sedno w świetnym wierszu
Pozdrawiam cieplutko Bozenko :)