Jawa czy sen ?
Do pewnego pięknego snu...
...Noc to była ...uhm...banalna,
moc księżyca nie nachalna ,
sen z uśmiechem szczerym przyszedł,
i niepokój z serca wyszedł...
...Jak najskrytsze głębin tonie,
tak żar duszy teraz płonie,
jesteś obok we śnie ,jawie??
czuję dotyk rąk Twych prawie...
...Bardzo pragnę ust skosztować,
dajesz mi je pocałować !!!
jak cudownie chwila się toczy
szkoda że czar pryśnie jak otworzę oczy...
autor
SERCE®
Dodano: 2007-01-10 00:13:02
Ten wiersz przeczytano 775 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.