Jeden raz
Tylko jeden raz uslyszalam Twoj glos
Tylko jeden raz stanales przed moimi
oczami
Ten jedyny raz w spojrzeniu znalazlam
szczescie
Ten jedyny raz pozegnalam sie ze slonymi
lzami
Serce moje jest dziwnie scisniete
Wiem juz ze jestes mi przeznaczony
Mysle o Tobie calymi godzinami
Wiem juz ze jestes ten wymarzony
Czy to mozliwe?
Po jednej chwili chce oddac siebie!
Czy to prawdziwe?
Po jednej chwili ciagle pragne Ciebie!
Choc prosze za mna, caly swiat Ci pokaze
Obdaruje miloscia i spelnie Twe marzenia
Ukryjmy sie na koncu swiata, gdzie tylko
pustka
Doczekamy tam smierci ale nigdy
zapomnienia
Od pierwszego wejrzenia czyzbym
pokochala?
Czy to co bylo odeszlo juz na wieki?
W ciemnosciach ocalilam iskre swiatla?
Zmeczona zamykam ociezale powieki...
Zabijam wspomnienia, bezlitosnie je
raniac
Uciekam w jaskinie spokoju, przed wlasnym
cieniem
Na nowo chce wszystko z Toba zbudowac
Bedziesz fundamentem, bo stales sie moim
pragnieniem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.