Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jeden wieczór wszystko zmienił

Jeden wieczór, zmiana totalna
Jeden zawód, wiele smutku
I siedze teraz sam
a wokól mnie tylko 4 ściany
Co robić jak nie zapijać smutku
I tak jeden za drugim, piąty za czwartym
I tak aż do szczęściu ….
W stanie lekko upojenia jest mi łatwiej
Staram się już nic nie czuć
Chociaż wiem ze jest to nie możliwe …
Już ledwo siedzę już ledwo żyje
Chciałbym to skoczyć ale końca nie widzę
A może to wszystko samo się ułoży
Może jutro będzie już inaczej, lepiej ?
A jeśli nie to cóż mam poczynić ?
Czy to mój egzamin z życia ?
Chyba go obleje …. Bo brak mi słów
Brak mi jakichkolwiek pomysłów
Sięgnąłem dna, a jednak dalej tonę
Rzuć mi ktoś koło ratunkowe
Nawet brzytwy się złapie …
Tylko wystaw ktoś rękę…
Ja nie chce być sam …

Dodano: 2007-02-25 22:46:22
Ten wiersz przeczytano 409 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »