Jedna na milion
Gdzie i kiedy ślad znajdę tej jednej na
milion
może za chwilę ją spotkam na sąsiedniej
ulicy
czułością swoją zburzy samotności
bastylion
zobaczy jak moje serce z samotności
krzyczy
dokąd mnie zaprowadzi w miłość ślepa
wiara
czy po drodze do serca jej tajemnicę
odkryję
cierpliwości już brakuje choć bardzo się
staram
poznać chcę świat i dowiedzieć po co się
żyje
a ta jedna na milion co raj dla nas
sprowadzi
drogę pokaże z ziemi hen wysoko do nieba
czułym słowem pokrzepi sercu mojemu
doradzi
powiedzie w dal przez burzę tam gdzie
trzeba
los nam w tej podróży będzie zawsze
sprzyjał
miłości pobłogosławi czerwoną różą na
drogę
czas się zatrzyma i choć teraz jeszcze
przemija
do nas powie właśnie waszym sercom pomogę
Komentarze (29)
ej, bardzo zgrabny 13-to zgłoskowiec, i co tu więcej
chwalić? jest ok.
Przepiękny wiersz.Urzeka tęsknotą i nadzieją.Jedną na
milion trudno znaleźć,ale szukać warto.Pozdrawiam
serdecznie zaczarowana:)
Wiersz pełen tęsknoty za miłością i romantyzmu.
Mam nadzieję,że znajdziesz te jedną jedyną na
milion,czego życzę Tobie Autorze z całego serca.
Pozdrawiam serdecznie:)
niech się spełni
twe marzenie
i nie każe
tyle czekać
obyś znalazł
tą wspaniałą
i nie musiał
nań narzekać:)))
pozdrawiam pięknie:)))
potrafisz oczarować.... pięknym romantyzmem :-)))))
pozdrawiam - dziękuje za miłe słowa u mnie ;-)
Romantycznie i z nadzieją:))
Czyżby wiersz domagał dopracowania?
Zobaczymy.
Przede wszystkim zasadą tego typu wierszy jest odbiór
słuchowy. Skoro wymyka się wszelkim zasadom
policzalności,
numeryczności i odrzuca rygory systemowe i
wersyfikacyjne zgodnie z definicją - pozostaje tylko w
to wierzyć.
Ale ucho jest bardo czułym narzędziem. Numerycznie
mamy ich dwie sztuki. Policzalnie też dwie.
Systematycznie małżowiny uszne znajdują się na naszej
głowie po lewej i po prawej stronie. Rzekomo ssaki
mają inny odbiór fal magnetycznych- lepszy od naszych.
Ale nie o tym mowa.
Jeden człowiek ma ucho muzyczne - inny nie. Tu chodzi
o odbiór.
Co mnie tutaj uderza?
Melodia zdań nie układa się w jeden ciąg -po prostu
faluje.
Rymy są nieprzemyślane. Milion bastylion ulicy -
krzyczy?
Sprowadzi doradzi nieba trzeba?
Jedynie druga i czwarta zwrotka ma rymy
niegramatyczne. To widzę.
Całość warta przmyślenia. Tak sądzę.
Pozdrawiam
Jurek
taka jedna na milion istnieje
tylko gdzie?
pozdrawiam:)
Jaro kolejny raz jestem zauroczona Twoim wierszem
Pozdrawiam serdecznie :)
Potrafisz zauroczyć wierszem, romantyczna duszo, a to,
że bardzo lubię Cię czytać - pisałam wielokrotnie.
Pozdrawiam ciepło weekendowo:-)
Szukam takiej jednej na milion piekny wiersz
pozdrawiam
piękny romantyczny wiersz, o takich rymach jakie
lubię...w totka też kto wygrywa:) miłego dzionka
znajdę ślad
może za chwilę spotkam ją na sąsiedniej ulicy/ wiersz
wart dopracowania jaro37, bo ładny
"powie właśnie waszym sercom pomogę"...niech sie tak
stanie:)
Pozdrawiam weekendowo:)