jedwabista milosc
dla kochanego ......
otwieram oczy zamglone jeszcze snem
zacieram roznice miec noca a dniem
prysznic lagodny splywa po mej twarzy
a milosc w mym sercu jedwabiscie parzy
zalotne spojrzenie spad rzes wciaz mi
ucieka
dla ciebie jedyny serce rwie jak rzeka
daleko od ciebie daleko od swiata
daleko od zycia mijaja me lata
nie znana ochota budzi wciaz mnie z rana
ze kiedys przez ciebie zostane pokochana
mijaja dni dlugie i wieczne miesiace
czekam na Ciebie i twe uczucie gorace
dla wszystkich zakochanych
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.