Jedyny
Ślepymi palcami szukam stóp ,
w ruinach znalazł się świat
W płomieniach dom ,
pieskimi łzami wskrzeszam żołnierską
krew
Dzwony w głowie grają naszą pieśń ,
ostatni marsz ,
ostatni śmiech
Boże.....dlaczego przeżyłem ja ?
Boże.....dlaczego zostałem sam ?
Błagam codziennie o chłodny oddech śmierci
,
o zabranie z mych snów strasznej
rzeczywistości......
autor
Virus
Dodano: 2004-11-26 22:13:44
Ten wiersz przeczytano 738 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.