Jej dłonie ...
Dawno nie trzymałem twoich dłoni
delikatnych kobiecych zadbanych
zachwycały mnie każdym dotykiem
nie zapomnę paluszków kochanych
mógłbym pieścić całować na zmianę
smakowały jak życia pragnienia
spracowane codziennym wysiłkiem
wprost stworzone dla chwil uwielbienia
lecz w momentach tych wzniosłych i ważnych
palce splecione tworzyły bliskość
chcieliśmy spędzać te chwile razem
wspierać rodzącą się w sercach miłość
autor
wojtek W
Dodano: 2015-10-02 21:51:54
Ten wiersz przeczytano 1248 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Wojktku jak zawsze pięknie :)
Widzę że nawet o dłoniach potrafisz pięknie pisać
Pozdrawiam serdecznie :)
Delikatne, kobiece, spracowane, ale zadbane.....
Pięknie o kobiecych, kochanych dłoniach.
Gratuluję, podziwiam.
Pozdrawiam.