Jej portret
Zawsze było jej pod słońce.
Razili ludzie.
Koniec końcem,
życie jak po grudzie
wyszło bokiem.
Przypominam sobie,
raz widziałam jak się śmieje,
to było dawno i pewnie
nieprawda.
Miała
męża (nieudacznika),
syna (znikał
z jej emeryturą)
i córkę (którą
poniosło w świat).
Siedemdziesiąt lat
jak balast w biodrach.
Niedobra
z przyzwyczajenia,
nikt nie ma
pojęcia od kiedy.
Czy to geny,
wychowanie, jakiś feler?
Nie wiem.
autor
DoroteK
Dodano: 2016-06-20 07:14:11
Ten wiersz przeczytano 2462 razy
Oddanych głosów: 80
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (84)
Zatrzymujesz tym wierszem.
Pozdrawiam.
Jeszcze raz wróciłam, by przeczytać -Świetny
wiersz,samo życie:) Pozdrawiam!
One Moment :-) cieszę się, że pomyślałeś o Panu
Bogusławie Mec, właśnie o to mi chodziło, chciałam
pokazać kogoś zupełnie przeciwstawnego, do tej
pięknej, tajemniczej, cudownej, tajemniczej kobiety z
jego piosenki :-)
Z Mecem ma nie wiele wspólnego, choć i jeden i drugi
są na wysokim poziomie. Sporo osób śmiało może
utożsamiać się z wersami.Pozdrawiam
Dobry wiersz, życiowy. Pozdrawiam:)
portrecistka z ciebie uduchowiona;
"machnęlaś" portrecik pt."stłamszona"
dlatego we wszystkim..
popieram feministki
które walczą o kobiet prawa:
bravo, bravissimo, brava!
"wierszem", "perfekcja". Przepraszam za literówy
prawie nie spałam, buziaczki Dorotko:-)
Witaj Topowiczko DoroteK:-) Wcale nie odosobniona
osoba, jej portret i sytuacja!
Zaintrygowałaś mnie werszem, jest jak przekalkowany z
realu co do szczegółu!!!!
Perfkcja w formie i treści wiersza. Selavi!
Pozdrawiając na spełniony dzień dziękuję za wgląd z
poglądem u mnie, buziaczki:-)
Interesujący wiersz. Pozdrawiam!
Portret życia.
przykre życie, bez sukcesów. Fajnie opisane :)
ładna refleksja ;
b.db. wiersz- portret - a także poszukiwanie
odpowiedzi...
Prawdziwe to fakt ale czy geny sama już nie wiem .
życie to zagadka,,,+