Jej śladem
( Bogini Przebudzenia )
Z alabastru misternie wykuty
posąg Bogini
w białej haftowanej sukni
rozwianej wiatrem czasu
lekko dotyka małymi stopami
czarnej kuli granitu
gotowa odpłynąć w dal
poza obszar w którym przebywa
w jednej ręce trzyma
wysoko uniesioną pochodnię
drugą wskazuje kierunek
poszedłem w tamtym kierunku
blask pochodni podążył za mną
dziś już wiem dokąd
22.09 – 23.09.2009.
Komentarze (16)
dokąd...ja jeszcze nie wiem..dokąd mam iść..obrazek
namalowany wierszem...muszę przyznać,że znakomicie ci
to wyszło...