Jerusalem...
Jerusalem jak długo jeszcze,
na twych ulicach krew i pożoga.
Niebo co ludzkich łez płacze deszczem,
Jerusalem coś miastem Boga.
Jak długo jeszcze brat przeciw bratu,
będzie w miecz wznosił uzbrojoną rękę?
Kurhany rosnąć będą zamiast kwiatów,
nienawiść kalać będzie miejsca święte?
Jak wielu jeszcze ojców i matek,
uczyni z dzieci swoich sieroty?
Puchary łez przelewając czubate,
nieprzeliczone czyniąc Golgoty?
I jakiż sens tej nienawiści,
czemuż ma służyć ta pożoga?
Skoro jednego jesteśmy wszyscy,
dziećmi miłującego Boga?
Jerusalem - jak długo jeszcze,
spływać krwią będziesz i łzami?
I przesyconym dymem powietrzem,
wciąż rodzącymi się grobami?
Jerusalem...Jerusalem...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
16/17.11.2013r.
Komentarze (19)
poruszył minie ten piękny refleksyjny wiersz ...jak
długo jeszcze będą łzy nad Jeruzalem...dlaczego ....
pozdrawiam;-)
Dziękuję bardzo za miłe komentarze:)
Pani Anno Mario Bernardeto,sprawia Pani,że się
rumienię. Dziękuję bardzo za przychylny odbiór moich
wierszydeł:) A tak przy okazji,żaden ze mnie pan:)
Jestem Andrzej:) Pozdrawiam serdecznie.
Czytałam kiedyś Pana wiersze na nieistniejącej już
stronie "wiersze mako24", później chyba na "poetyckim
zaciszu",choć co do tego nie mam pewności, a dziś
dołączyłam tutaj i nadal mogę zachwycać się Pana
wierszami. Pod względem poezji jestem Pana fanką ;)
Pozdrawiam ;)
Szczytne przesłanie wiersza, dobrze poprowadzony,
smutny i refleksyjny. Pozdrawiam:-)
Wiersz czytam jak piosenkę, ciekawie poprowadzona
refleksja trafia do czytelnika. Pozdrawiam :)
Smutna i ladna refleksja.Podoba sie:)
Pozdrawiam:)
Szczytne przesłanie w wierszu, gdzie sztuką jest walka
bez walki.
Zatrzymała mnie fraza:
wciąż rodzącymi się grobami
- jest prześwietna, to chyba oksymoron, ale nie jestem
pewna, w każdym razie, mrozi krew w żyłach...
Pozdrawiam.
Ładny wiersz i powiedziałbym - uniwersalny,bo mógłby
dotyczyć wielu miejsc w naszym "cywilizowanym"
świecie.Pozdrawiam.
Niejedno serce płacze nad Jerusalem, lecz nic nie
możemy zrobić, pięknie napisałeś o tym smutnym stanie.
Pozdrawiam:)
Bardzo poruszający! Zatrzymał...
..."jak długo jeszcze?"
...powiem jak człowiek, który ma w miejscu
serca-kamień, gdy brak naturalnej selekcji, świat
broni się przed przeludnieniem;)
ale jako humanistka zgadzam się z Twoim pięknym
przesłaniem
pozdrawiam:)
Można by też:
o Polsko, Polsko, zbudź się
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo melodyjnie...ładna, smutna refleksja.
Pozdrawiam.
Wstrząsający a jednocześnie bardzo piękny i
wzruszający wiersz. Pozdrawiam.:)