JESIEŃ
koniec lata
wyblakłe słońce
przeciska się przez chmury
kreując cienie
każdy dzień wnosi zmiany
powracam do wspomnień
zbliżam się do jesieni
poranek
zaświeciło słońce
mocniej bije serce
zmniejsza tęsknotę
podsuwa promyk nadziei
deklaruje złote lata
w jesieni życia
autor
grażyna-elżbieta
Dodano: 2011-10-21 09:11:44
Ten wiersz przeczytano 936 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Dziękuję Grażynie-Elżbiecie, za ten piękny jesienny
wiersz. Pozdrawiam Autorkę jesiennie, deszczowo, ale
to nie znaczy wcale że są to smutne pozdrawiania.
Czekamy na kolejne wiersze, może tym razem o zimie i o
innych porach roku i porach naszego życia.
Ten promyk ożywił smutną jesień a wiersz zyskał urody
:)
Jesień jest częścią życia, a życie trzeba kochać!
Pozdrawiam!
Jesień dziś od rana
w barwy czerwieni ubrana,
po beju z wierszami chodzi,
czytając je zapominam o życia zachodzie.
Pozdrawiam cieplutko :)