Jesień
Lecą liście,
jak deszcz z nieba,
jeden spadł mi
na dłonie,
patrzyłam w niego,
jak w zwierciadło,
pożółkły,
z brunatną nicią
płonął.
Spojrzałam w przyszłość
swego oblicza,
ten liść podobny był
do mnie,
a usta wypowiedziały
słowo - przemijanie.
Zakryłam twarz, pomyślałam,
nie, nie teraz.
Pozwól mi Panie,
pozostać jeszcze kwiatem
na tej ziemi,
zanim przemienisz mnie
w kwiat nieśmiertelny.
autor
Grażyna Sieklucka
Dodano: 2014-09-09 08:48:22
Ten wiersz przeczytano 1531 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
ładnie o przemijaniu:)coraz więcej liści na przeciw
jesieni...
pozdrawiam ciepło:)
Naprawiłem to o czym zapomniałem i postaram się więcej
nie mieć sklerozy w tej kwestii. ;-)
Tak pięknie nostalgicznie o przemijaniu o naszej
złotej jesieni ;-) Na pewno pozwoli Ci zostać
najpiękniejszym kwiatem na ziemi. Z pozdrowieniami
Wszystkim autorom, dobrej nocy.
Jesień sprzyja myśleniu o przemijaniu, ale nie za
często, najlepiej żyć pełnią życia:) pozdrawiam
serdecznie a na imię mam ilona:)
Grażynko, piękny wiersz. Wzruszyłaś mnie. To prawda
smutne jest przemijanie, no cóż nawet gdybyśmy bardzo
chcieli to czas w miejscu nie stanie. Pozdrawiam
Ciebie bardzo cieplutko:-). Dziękuję za gościnę u mnie
Chwila! Grażynko! jeszcze nie odchodź, bo jeszcze ja
z wizytą wpadłam:)
Miłego wieczoru! ufff już możesz:)
Dziękuję wszystkim Gościom za odwiedziny. Joasiu,
każdy ma prawo pisać jak potrafi. Jednak warto
wprowadzać każdą formę literacką, by coraz bardziej
doskonalić się w swojej dziedzinie.
Przemijaniem nie zadręczam się, choć trzeba od czasu
do czasu przypominać sobie, że nie będziemy tu
wieczni. Wiersz ten pisałam 10 lat temu, akurat byłam
pod takim natchnieniem.
Pozdrawiam. Miłego wieczorku.
przepraszam
p.s.odnośnie treści przesłania wiersza, przemijanie
niekiedy boli, jednak nie warto się zadręczać:)
Grażynko opinia absolutnie nie odnosi się do Ciebie i
Twojego pisania:):):)
W dużym stopniu podzielam komentarz "tańczącej z
wiatrem":)
Współczesne nie znaczy, że lepsze, tylko tyle,że
obecnie modne:)
To jak z moda na "mini" zawsze była jest i będzie,
jednak nie każda kobieta w nią się ubierze:):):)
pozdrawiam serdecznie
przemijanie najlepiej nie myśleć o nim...tylko żyć...
Piękną refleksję wywołał ten znaleziony liść:)
Ładny, ciekawy wiersz o jesieni...:)))
Grażynko
Może i wymaga,ale ja niestety
przepraszam za szczerość,
chyba wolę jednak rymy,ale nie znaczy to,iż jeśli jest
dobry wiersz biały to go z chęcią nie przeczytam.
Z warsztatów z pewnością można się wiele nauczyć,ale
jeśli ktoś nie ma tzw iskry bożej to warsztat chyba mu
nie pomoże.
Ty ją masz Grażynko,
ale podejrzewam,że nie wszystkim
by one pomogły.
Wracając do rymów,mimo wszystko mam nadzieję,że rymy
zostaną,dlatego że białe wiersze,nawet te piękne
bardziej kojarzą mi się z prozą niż z wierszami,ale to
takie moje odczucie.
Tak naprawdę najważniejsze czy wiersz jest dobry czy
nie,
czyli czy ma dobry,ciekawy przekaz i formę.
Co do metafor to chyba nie tylko współczesna poezja
powinna w nią dominować,tak uważam.
Twoje białe wiersze do mnie przemawiają,zwłaszcza
ostatnie.
Pozdrawiam raz jeszcze :)
jesień,to przemijanie,jakby nie pisać i
patrzeć,pozdrawiam