Jesie(ń)nie

milyena
- dziękuję :) Pozdrawiam :)

Bardzo na tak!
Pozdrawiam :)

tańcząca z wiatrem
- są teksty, które rodzą się w ciągu kilku minut i nie
wymagają poprawek, a są i takie, które czekają na
formę i puentę czasami kilka lat. Ale przekonałam się,
że czasami warto poczekać :) Pozdrawiam :)

Re: Zorka2
To podziwiam cierpliwość,
u mnie ten proces trwa krócej, chociaż czasem bywa, że
niby już jest coś skończone, a jakiś wers nie pasuje i
wówczas też trwa on dłużej, z tego co wiem to wielka
Szymborska głowiła się nad każdym słowem i u niej też
ten proces trwał bardzo długo, no cóż tak to jest gdy
się dba o jakość słowa.
Wzajemnie spokojnej życzę :)

Nel-ka
- dziękuję. Spokojnych snów :)

AMOR1988
- tym razem się udało. Wiersz o jesieni nie(jesieni)
powstał jesienią :) Pozdrawiam :)

tańcząca z wiatrem
- dziękuję. Ten tekst rodził się ponad trzy tygodnie i
przyszedł na świat dziś rano wraz ze słowem
"(bez)szczelna". Spokojnej nocy :)

Pięknie Zorko:)

Fajnie, na czasie :)

Dobry wiersz i takie fajne połączenie aury z tym co w
duszy gra, no cóż, szkoda, że ta czerwień
przemoknięta, ale tak często niestety bywa...
Przeczytałam z przyjemnością.
Miłego wieczoru życzę :)
P.S Lubię wiatr, myślę, że bywa sympatyczny, pod
warunkiem, że to nie tornado :))

re: Zora2
Tak, są o zwykłych sprawach, ale napisane niebanalnie,
przez co "odstają" od innych.
:-)

Klarysa
- dziękuję. Myślę, że większość moich wierszy to
banalne teksty o banalnym, zwykłym życiu zwyczajnych
ludzi. Poezji w tym niewiele. Pozdrawiam serdecznie :)

krzychno
- dziękuję za specjalne logowanie :) Pozdrawiam :)

Niebanalny, jak wszystkie Twoje wiersze.
Miłego wieczoru:-)

Specjalnie się tu zalogowalem
bo fantastyczny wiersz przeczytalem

Pozdrawiam:)