Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jesienny sen


Zmierzch zapadł niespodziewanie
przynosząc zimny powiew,
wciskając się w szczeliny drzew
pozbawionych liści.

Na niebie ukazał się blady
sierp księżyca. Srebrne światło
odbijało się w szybach okien.
Dotarło do szopy z drewnem.

Siedziało tam małe stworzenie
o niedużych szpiczastych uszach.
Była to brunatna sówka,
niewiele większa od kurczęcia.

Zamrugała, świdrując spojrzeniem
żółtawych oczek. W pokoju
siedząc samotnie, jej myśli
krążyły wokół jego osoby.

I miała sen, piękny sen.
Pojawił się on, zamykając
ją w swoich objęciach, a wtedy
poczuła przyjemne ciepło.

Szepcząc do ucha miłosne
zaklęcia, jednym płynnym ruchem
podciągnął cienką koszulkę
do góry, pieszcząc gładką skórę.

Zaczął całować jej chętne,
ciepłe wargi. A ona
patrzyła w jego pociemniałe
niczym jezioro przed burzą oczy.

Całował tak, że pragnęła
zapamiętać ten smak na zawsze.
Wreszcie miała wrażenie, że
opuścił się na nią delikatnie.

Zaparło jej dech w piersiach,
gdy zaczął się przesuwać po jej
ciele w górę i w dół, niczym
żagiel po wzburzonych falach morza

zadzwonił telefon…

Tessa50

autor

Tessa50

Dodano: 2016-02-20 17:14:05
Ten wiersz przeczytano 1795 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Maria Sikorska Maria Sikorska

o...telefon...
ale co tam, niech dzwoni...
potrafisz opisywać różne sytuacje, lekkie pióro...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »