Jesienny Spacer
Jesienny miłości cudów nadszedł czas
Barwą złota objawiły się przepychem
Ostatnich przebarwień strugi promieni
Opadły gryfem od zieleni do czerwieni
Potem giną z boskim uśmiechem spokoju
Dla niektórych szumem liści grywa wiatr
Idąc przez liści żółtozłote koloru
dywany
Dębowe lasy radości, piękna i pogody
Pogodny koniec dnia serce mi łagodzi
Przechadzam się tą ścieżką jeszcze raz
Komentarze (4)
W taką blogów spacer tylko do kościoła ms rację bytu.
Promień słońca dziekuję za miły komentarz.Dziekuję za
życzenia pogoda ducha zawsze u mnie jest.☺Pozdrowienia
dla Ciebie.
Aż zazdroszczę takiego spaceru
pozdrawiam:)
Fotograficzny opis jesiennego spaceru.:)
Pozdrawiam, zycze zawsze, pogodnego dnia.