A jeśli umrę...
A jeśli umrę to z tęsknoty,
za oczu twoich błękitem.
Wciąż pamiętając cudny dotyk,
i twe westchnienia ciche.
A jeśli umrę to z oddalenia,
z żalu że nie ma tu ciebie.
Że wszystko spowite w cieniach,
i tylko mrok na niebie.
A jeśli umrę to z ciebie braku,
... z rozgoryczenia.
Wykrzyczę żal całemu światu,
że ciebie przy mnie nie ma...
Andrzej Tomasz Maria Modrzyński
26.02.2010r.
autor
Gladius
Dodano: 2013-07-24 00:04:18
Ten wiersz przeczytano 1046 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
To chyba jest wielka miłość,skoro autor jest gotów dla
niej umrzeć.
Treść mocno przemawia do czytelnika.Pozdrawiam.
Piękny! romantyczny wiersz:)))
Lepiej tak umrzeć, niż walcząc na wojnie wywołanej
przez jakichś szaleńców, których nawet nigdy nie
widzieliśmy z bliska.
Pozdrawiam.
Ot to, to jest miłość. Podoba mi się. Pozdrawiam
wiersz według kanonów romantyzmu, takie lubię ,
pozdrowienia
Dobrze napisany, świetnie się czyta, ciekawy... Ukłony
:D
Bardzo ładny, tylko coś mi nie pasuje z ciebie braku,
ale rozumiem , że pasowało do rymu i taki był zamysł
Autora:)
nic nie szkodzi, nic nie szkodzi;
z miłości się nie umiera tylko rodzi
Bardzo romantycznie:)
Pozdrawiam.
Kto nie kochał chociaż raz w życiu, ten nie jest>
Dobranoc
Wykrzycz swój ból, powinno ci ulżyć :) Tłumienie
emocji nie jest najlepsze... Podoba mi się to
narastające napięcie w wierszu. Dobry :)
Wykrzycz swój ból, powinno ci ulżyć :) Tłumienie
emocji nie jest najlepsze... Podoba mi się to
narastające napięcie w wierszu. Dobry :)
kto nie umarl z milosci ten nie żył na prawdę
pozdrawiam :)