Jest mi ciężko...
Jestem już taka zmęczona
zmęczona troską,
troską jak przetrwać,
przetrwać dziś
przetrwać jutro
przetrwać miesiąc...
Boję się, że zabraknie nadziei,
nadziei na lepsze jutro...
Boję się, że stracę resztę optymizmu...
Boję się sytuacji bez wyjścia...
Boję się bezradności...
Pozostały mi tylko łzy...
a jest ich ostatnio zbyt wiele...
Nie potrafie już mówić
o tym co mnie boli...
Zamknęłam się w sobie...
Coraz bardziej problemy życiowe mnie przytłaczają i boję się, że kiedyś braknie mi sił....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.