Jest z tobą każdego dnia

Witam - No to po przerwie ładnie nas przywitałeś. Kto
z nas starszych dzisiaj nie lubi ciszy tylko w niej
można się usłyszeć i pomarzyć...powodzenia

najlepiej sie z nia zaprzyjaznic,pozdrawiam

Witam również Karolu :))))))

w ciszy można usłyszeć wiele słów...

Jej jej słyszę ją . Cisza cenna nocą . :)

z "jej mgły", czyli z "mgły ciszy"? nieudana metafora;
niezdecydowany jakiś peel, raz mówi, że "cisza ma
wiele do powiedzenia", to znów, że "nie ma nic do
powiedzenia"; za dużo zaimków "tobą, jej, tyś, jej,
ją, jej, ją, twoim, ty, ona"; aż mi głupio, że
wszystkim się podoba, a mi nie (chyba, że jako reklama
płyty z ciszą, benedyktynów z Tyńca :)

Bardzo mi jej potrzeba...juz milcze...:)

Witaj :) Cisza jest drogą do samopoznania. Cierpi
bardzo ten co nie zna jej leczniczego wpływu i na siłę
pragnie wypełnić ją przypadkowymi dźwiękami :)

W ciszy najlepiej słychać siebie! Pozdrawiam!

Ładnie o ciszy, delikatnie i ulotnie.... ale ona taka
właśnie jest... Zmieniłabym w drugiej zwrotce na "bo
jej słucham". Poza tym wiersz mi się podoba:-)

"słyszę ją wyraźnie
przemawia twoim głosem" znamy chyba tę samą ciszę!
podobało się...mi:))

Czasami jest potrzebna i dlatego dłuższa Twoja
nieobecność. Pomaga zebrać myśli i wsłuchać się...w
samego siebie? Pozdrowionka.

Cisza, jakaż ona potrzebna:)

Cisza...niekiedy tak bardzo uspakaja...

w Twoich słowach zawsze znajdę przesłanie...pięknie.