Jestem.
Jestem jak forte i piano
słodki diabełek i grzeszny anioł
jak białe i czarne,minus i plus
przyciąganiem ziemskim wśród kobiecych dusz
nieodkryty dotyk w półkuli wyobrazni
empatyczny książę w nienapisanej baśni
Jestem powietrzem,słowem,czynem,losem
oceanem myśli nad milczącym głosem
spokojem,oddechem,śmiechem,grozą
lirycznym optymistą z wytatuowaną prozą
szkłem przelanym od podniecenia
cielesnym patriotą wśród zrozumienia
Jestem przypadkiem,wypadkiem,dominacji
panem
autorem prowokacji i łóżkowym chuliganem
wybaczeniem,znieczuleniem,ustami jak
wino
półsłodką twarzą z nieograniczoną
adrenaliną
widokiem,obłokiem,szeptem i gestem
byłem,będę i ......jestem.
cdn. OCEAN@interia.eu
Komentarze (6)
Po prostu jesteś sobą:)
Ciekawy początek.."Nie napisanej" dałbym
osobno..przymiotnik odczasownikowy (tu zawsze jest
problem..nawet u mnie)..Po przecinkach (i innych
znakach interp.) w środku stosujemy spację dla
większej przejrzystości tekstu..Wielokropek to jednak
3..nie więcej.. M.
wow, do mnie wiersz przemawia, winnymi ustami;) ja
kiedyś pisałam jak to ja kobietą jestem w podobnym
klimacie (po przecinku spacja)
Czyli jesteś ok. Wiersz ciekawy i miły w odbiorze.
Pozdrawiam:)
Mi też się podoba, świetnie się czyta. Pozdrawiam
cieplutko!
jestem fantazją i będzie To wiele a może kiedyś czymś
więcej dla siebie i życiowej pasji Bardzo ładny
wiersz Tożsamość własnymi oczami wypowiedziana
Pozdrowienia