Jestem dzieckiem
Jestem dzieckiem
trochę zagubionym w dzisiejszym wielkim
świecie
wszystko wprawia mnie w zdumienie
albo w zachwyt
albo w przerażenie
Jestem dzieckiem
zbaczam ze ścieżki w ślad za swawolnym
motylem
potem się gubię
nie mogę wrócić
choć czasem drogę znajduję
Jestem dzieckiem
które łatwo jest zranić nieopatrznym
słowem
wierzę we wszystko
choć nie wszystko prawdą
bo prawda nie upadła tak nisko
Jestem dzieckiem
które choć ulewa boso stąpa po łące
przystaję nad kwiatem
czy nad biedronką
albo też nad ślimakiem
Jestem dzieckiem
i moje myśli łatwo ulatują z głowy
czymże jest przeszłość
kiedy co krok
spotykam nowe przygody
Jestem dzieckiem
któremu czasem trudno postwić krok więcej
niż ostatnio
ciężko przekonać
że tak nie można
że krok ten trzeba wykonać
Jestem dzieckiem
i teraz stanęłam pośrodku drogi mojej
weź mnie za rękę
poprowadź dalej
a ja już nie puszczę dłoni twojej
Komentarze (1)
zaufanie......... każdy z nas nigdy nie dorasta w
jakimś sensie........ nikt nie chce się stać starszym
niz w duszy się czuje.... i to tak boli...