Jestem twoim snem...
Obudzona świtem, pobudzona wonią
konwalii...
Słyszę pukanie do drzwi...
To moje marzenia stoją tam...
Czekają kiedy zaproszę je...
Truchleje serce, skowronka trel...
Pobudza zmysły, dusza tańczy na
wietrze...
Delikatny szum potoku oznajmia mi...
Że teraz będę miała cudowne sny...
Ja konam w ramionach rajskiego ogrodu...
W ciszy i rozkoszy z mgłą unoszona...
Zostanę w twej duszy, zostanę Twoim
snem...
autor
(OLA)
Dodano: 2005-05-21 12:20:44
Ten wiersz przeczytano 721 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.