Dotyk dwóch dusz...
Noc budzi mnie, delikatnie dotykając włosów
mych...
Szeptam proszę bądź blisko mnie...
Ja w ramiona twe, pragnę wtulić się...
Nie otwieram oczu, boje się że to tylko
sen...
Tylko szeptam, tak bardzo kocham Cię...
Tak bardzo potrzebuję Cię...
Otulona nocą cała drżę, czuje twój
dotyk...
Pragnę twoich ust, słowa nam nie potrzebne
już...
Bicie serca zdradza, jak ciągle nam mało
nas...
Noc daje rozkosz naszym duszom, że na
moment mogą dotknąć się...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.