Jesteś!... Jesteś?
/...był nieaktualny dlatego go nie zamieściłam... i nagle, nie wiadomo kiedy i jak, zanów się uaktualnił.../
Jesteś...
ale tak jakby Cię
nie było.
Mówiąc 'kocham',
myślisz
'pragnę'.
Ale ja wierzę twym
słowom,
spisując swe życie
na marne.
Jesteś...
tak blisko choć
daleko.
Me dłonie wciąż
ciebie
szukają.
Dotykam cię, lecz ty
uciekasz
jak spłoszony
zając.
Jesteś...
jednak wiem, że
na krótko.
Po czasie odejdziesz.
samą mnie
zostawiając,
a ja będę w bólu
umierała
tak jak zwykle -
- kochając...
/...ale ja znów chyba wolę wiedzieć, że nie mogę go mieć, niż bać się, że go stracę.../ =(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.