Jesteś moją różą
kocham Cię na zawsze...
Róża jest piekna, lecz na odległość,
Bije od niej tak niezwykła piękność.
Gdy jesteś bliżej może zaboleć,
Bo nosi w sobie ten okropny kolec.
Ty dla mnie jesteś taką różą piekną,
Z zachwycającym sercem, duszą cudnie
lekką.
Ale kiedy troche bliżej podchodzę,
Czuję się jak na bardzo, bardzo cienkim
lodzie.
Bo wiem, że zaraz ode mnie się odwrócisz,
I w stronę innej dziewczyny się
zwrócisz.
A ja wpadnę do tej lodowatej wody,
Bo życie pod nogi znów podkłada kłody.
To boli me serce, mą duszę, mnie całą,
Gdyż moje ciało tak silnie Cię ukochało.
I tkwię w tej beznadziei już będzie dwa
lata,
I dalej poza Tobą nie widzę końca
świata.
Bo dalej mam nadzieję, że jeszcze
pocałujesz,
Popatrzysz w me oczy i w końcu
zrozumiesz.
Jesteśmy dla siebie! Stworzeni dla
siebie!
Kiedy to zrozumiesz? Czy dopiero w niebie?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.