Jesteś przy mnie
Mam Cię nareszcie przy sobie,
Ufnie wtuloną w ramiona,
Czuję zapach Twoich włosów,
Twa skóra dreszczem rozogniona,
Rozgrzeję dotykiem zmarznięte dłonie,
Usta namiętne zroszę pocałunkami,
W Twe oczy spojrzę uśmiechnięty,
Dzieląca nas odległość już za nami.
Czując bijące szybko serce,
Pochłaniając wypowiedziane słowa,
Oprawione muzyką Twego głosu,
Bez Ciebie była cisza surowa,
W włosy Twoje wplotę swoje palce,
Spadające wodospadem wciąż w dół,
Pokryję pocałunkami twarz,
Bym jedność naszą wciąż czuł i …
czuł.
Delikatnie sprawdzę miękkość Twojej
skóry,
Tak aksamitnej w swoim dotyku,
By powtórzyć lekcję ostatnią,
Podsycając żar zawarty w drżącym tęsknoty
płomyku.
Uniesiemy się wysoko, by być bliżej
gwiazd,
Zanurzeni w swej bliskości będziemy,
Zapomnimy o otaczającym nas świecie,
W kolory tęczy szarość dnia ubierzemy
…
Komentarze (3)
Wiersz porusza zmysłami, usta spotykają się z ustami.
Mieć kogoś tak bliskiego to skarb, być blisko siebie
to wielki dar. Twoja dusza krzyczy mało i mało, gdy
ciepło Twoich rąk ogarnia Jej ciało. I ona ma
szczęście, że mogła Cię poznać, dzięki temu może teraz
takiej czułości doznać. Życzę Ci nadal weny tworzenia,
bo w tych wierszach chaos w sens się zamienia.
Czytając je ciało przeszywają słodkie dreszcze, więc
proszę pisz jeszcze..
Piękny wierz o lekko erotycznym zabarwieniu:)
Spotkanie z namiętnym pocałunkiem, ciepłym
przytuleniem, delikatnym dotykiem...
Daje duży plus..
Podziwiam, jak pięknie potrafisz ubierać miłość w
słowa. Ten wiersz mówi o tym, czego Twoja dusza
pragnie.... Piękny wiersz. Pozdrawiam.