Jesteś złodziejem mojego życia
Zatopiłam oczy w kałurzy
załamanych zmysłów
stoczonych na dno
pocięte wargi
zamilkły
w deszczu krwi
Co znaczy ból
miłosnych opowieści
okrutnych wspomnień
dwólicowych
zwodzacych
załamanych słów
Nie znaczy NIC
gdy w Twoim sercu jest chaos
Jestes złodziejem mojego życia
ukradłeś mi marzenia
każąc w nie wierzyć
dotykając ich codziennie
maltretując katując ich podstawy
Zamilkłam więc
i znikłam
nie wierząc juz Tobie
Odeszłam
szukając szczęśćia gdzieindziej...
milość to choroba zakażna,ukąszona zostałam i umieram na nią ,ukradłes mi życie...to wszystko.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.