Jesteś, zostaniesz, wcześniej byłaś
Jesteś miłości mej nadzieją,
szanse ku temu wciąż istnieją.
Nikt już nie zdoła tego zniszczyć,
miłość nie znosi pustych zgliszczy.
Jesteś miłości mej przesłaniem,
i taka w sercu pozostanie.
Nikt już nie zdoła pokryć brudem,
to co od dawna było cudem.
Jesteś miłości mej odkryciem,
takich pokładów nie zna życie.
Nikt już nie zdoła tego zmienić,
ani tym bardziej chcieć docenić.
Jesteś miłości mej ostoją,
gdzie statki w rejsie ciszę koją.
Nikt już nie zdoła w czasie burzy,
zmienić co może ciszy służyć.
Jesteś, zostaniesz,wcześniej byłaś,
mojej miłości chwila miła.
Nikt już nie zdoła zmienić zdania,
zresztą nikt tego nie zabrania...
Komentarze (6)
Przez Boga’ś namaszczony,
i Bug też
przekroczony.
Alea iacta est, verba eorum est.
Kości zostały rzucone i
słowa(też)
Klimaty Twoich wierszy…
wydźwięk ich coraz szerszy.
Podróż sentymentalna,
dziś jednak
nierealna…
Koronawirus przeszkadza,
wszędzie swój nochal
wsadza…
A my, nosy zakryte,
choć siły niespożyte,
mają też wierszokleci,
piszą co im podleci:
fraszki, oraz riposty.
Właśnie
spaliłem mosty...
Miłość jest niezmienna...
Pięknie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mądrze i dojrzale. Miłość jest jak podstawowa witamina
w naszym organizmie :)
Bardzo dużo dobrego można powiedzieć o miłości i o tym
wierszu, przepojonym wiarą w miłość. Pozdrawiam
Lubię Twoje wiersze. Miłość do grobowej deski jak to
się mówi.
Pięknie to ująłeś w strofach swojego wiersza.
Gratuluję pomysłu jak i wykonania.
Miłego dnia życzę
ładnie i ciepło o trwałej miłości.