Prawda nie obraża
Ja zawsze jestem tego zdania,
i się nie boję mówić o tym.
Że prawda nigdy nie obraża,
nawet gdy sprawia mi kłopoty.
Pod takim zdaniem się podpiszę,
nawet dwa razy tak uczynię.
Bo wolę prawdę szczerą słyszeć,
przecież z naszego serca płynie.
Bo wolę prawdę chociaż boli,
rani dosadnym potwierdzeniem
Na więcej jednak nie pozwoli,
wie, kiedy taka traci w cenie.
Przeróżni mędrcy się spierali,
jakim to hołdem ją docenić.
Na koniec z niczym pozostali,
bo prawda nie chce siebie zmienić.
Na koniec mądrość dam ludową,
przez wieki szła przez wiejskie pola.
Prawda jest częścią wówczas zdrową,
kiedy tej prawdy słuszna wola...
Komentarze (8)
Puenta super. Prawdy zawsze bronić trzeba
Cała prawda!
Pozdrawiam :)
:)
Prawda nie obraża, ale dotyka mz ;)
Pozdrawiam :)
prawdziwie o prawdzie zaprawdę piszesz
Niezgodna...dziękuję za uwagi.Zmieniam trochę, i już
jest lepiej.
'Ja zawsze byłem tego zdania...'- zatem wnioskować
można, że już nie jesteś...
'...nawet gdy sprawia 'i' kłopoty'- raczej (nam lub
mi)...
'jaki to hołdem ją docenić...'- zjadłeś m (jakim)
...po za tym, masz tu dwa końce, jeden dla mędrców
drugi dla siebie...może znajdziesz jeszcze trzeci?
pozdrawiam z prawdą w tle...
(a co z dobrym wychowaniem ? hihi)
Amen :-) Najgorsza prawda lepsza od najsłodszego
kłamstwa :-) Pozdrawiam :-)