Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jeszcze jesień


jeszcze złota jesień
przeplatana deszczem
a już tęsknię za srogą zimą
taką
jakiej dawno nie było

pamiętam
z lat dziecięcych
mróz siarczysty
szczypał w uszy
pod butami skrzypiał śnieg
a w kominie gwizdał wiatr

dziadek z siwą brodą
białymi palmami
przyozdabiał szyby

sople z dachów zwisały
promyki słońca je lizały
zaspy sięgały koron drzew

a my lepiliśmy bałwany
obrzucając się śnieżkami
takich zim już nie mamy
w zaprzęgu konie
ciągnęły sanie
woźnica strzelał z bata
na rumianych twarzach
gościł uśmiech


Autor Waldi

autor

waldi1

Dodano: 2018-11-04 11:32:35
Ten wiersz przeczytano 775 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

Anna52 Anna52

Kiedy zima noce są długie, to biel śniegu rozjaśnia
ciemność. Nie mam nic przeciwko temu, żeby śnieg
skrzypiał pod butami, byle by nie wiał mroźny wiatr.
Pozdrawiam serdecznie :)

Halina53 Halina53

W latach 60-tych były takie zimy, z zaspami,
lodowiskiem i bałwanami...czas płynie, pozostają
wspomnienia...
A jak tam ptaszek...pozdrawiam serdecznie

Ankhnike Ankhnike

Nie ma teraz takich zim, pięknie wspominasz, że aż by
się pobrusiło w takim skrzypiącym śniegu; pozdrawiam
serdecznie.

@Najka@ @Najka@

Fajne wspomnienia ...ale za zimą nie
przepadam.Pozdrawiam .

Iris& Iris&

Ładny wiersz...
Miłego popołudnia:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ładny wiersz,Waldku, ja jednak wolę piękną złotą
jesień, od zimy, lecz jeśli lekko mroźna, bez chlapy,
to czemu nie, tylko trzeba uważać na oblodzone ulice,
no i oby nie było brei.
Serdeczności ślę, Waldku :)

jelonek jelonek

Tak było. Pozdrawiam.

jelonek jelonek

Tak było. Pozdrawiam.

anula-2 anula-2

Wiatr dzisiaj zawiał gdzieś od północy,
zima wysiadła z białej karocy.
Teraz rozkazy sługom wydaje,
przysypała już pola i gaje.

Pozdrawiam Waldku, też mi się marzy taka zima od
listopada do maja, zwały metrowe śniegu, siarczysty
mróz i wszyscy zdrowi, a bakterie piszczą.

loka loka

Pięknie wymalowałeś obraz zimy.Miło się czyta,ale
lepiej by takiej nie było, bo i nieszczęść wiele
przynieść może.
Wiersz super.Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »