JESZCZE O MIŁOŚCI
JESZCZE O MIŁOŚCI
Czy miłość naprawdę jest jedna?
I czy zawsze prawdziwa?
Czy, każde serca drżenie,
Można już miłością nazywać?
Ona nie przychodzi natychmiast.
Nie rodzi się ekspresowo.
Łatwo ją pomylić z zauroczeniem,
pożądaniem,
Wtedy nasze „ kocham”, to bez
podstaw słowo.
Na tym obszarze ludzkiego życia,
Od wieków nic się nie zmienia,
Wciąż pragniemy kochać, miłości szukamy,
Jak ćma, co szuka świecy płomienia.
Zdarzyć się może zdrada, rozczarowanie,
Takie doświadczenie boli i złości,
Ale, to nie miłość człowiekowi,
Lecz człowiek zaszkodził miłości.
Jest miłość macierzyńska,
Jest miłość ojcowska,
Miłość do bliskich ludzi,
Żadna nie jest prosta!
Każda wymaga oddania.
Każda cierpliwości potrzebuje.
Nie oczekujmy za miłość zapłaty,
Najważniejsze, że naszą miłość Ktoś
czuje!
Kiedy kochamy bez wzajemności,
Chce się płakać i szlochać.
Lecz lepiej kochać bez wzajemności,
Niż wcale nie kochać!
Komentarze (6)
Kolejny wiersz, kolejny plus.
o miłości można różnie ważne żeby była i w nas żyła
Kiedy kochamy bez wzajemności,
Chce się płakać i szlochać.
Lecz lepiej kochać bez wzajemności,
Niż wcale nie kochać!
a ja bym powiedziała tak ,lepiej jest kochać
wskrytości i spocząć w ciemnej mogile a nie kochać
bez wzajemności lub być kochanym przez chwile
,oczywiście to tylko żart ,wiersz fajny życiowy a my
często się mylimy i na to recepty nikt nam nie da .
Mądry wiersz często ludzie zapominają że miłość nie
przychodzi o tak...pisz ...po to piszemy aby swoje
pióro bardziej kształtować ...witaj na beju cudownie
Ciebie tu spotkać:)...Pozdrawiam serdecznie :)
każda miłość czyni nas lepszymi:)
o miłości można i można ....i to jest dobry tego
przykład:)...ale nad tekstem proponuje popracować:)z
pozdrowieniami