Jeszcze nie śpię Tulipanku...
Dedykuję naszej miłej koleżance ,,44tulipan" Jestem na beju - czuwam...
Masz ci Henio placek,
wyśpiewały usta...
napiszesz że smutnie,
głowa zaraz pusta.
Byłem w tym ogrodzie
w nim żądza rozkoszy,
gdzie to Tulipanek...
gładził piękne włosy.
Jedna piękna róża
w ręku Tulipanka,
łaknie pożądaniem
zaprasza do tańca.
Zwabiony zapachem
przyjmuję spojrzenie,
jestem Tulipanku...
na Twoje skinienie.
Żel z kielicha żądzy
delikatnie gładzę...
na spragnione ciało,
swoje ciało kładę.
Dłuto które trzymasz
rzeźbi często cuda...
delektuj się chwilkę
wierzę że się uda.
Wprowadzę poezję...
z tej najwyższej półki,
lubię uniesienia...
tak dobranej dwójki.
Komentarze (19)
Hmm! szybka reakcja++++
Pozdrawiam! dobrej nocy życzę:)
Bardzo ładny wiersz dla tulipanka.
Tulipan, w swoich wierszach namiętnie rozkwita.
Ty Henio, też to zauważyłeś i napisałeś śliczny wiersz
dla Bożenki.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie:)
Może nie wypada podglądać, ale muszę przyznać,że
podziwiam szybką reakcję autora - chyba napisałeś od
ręki, a raczej od serca.Bardzo ładnie, a koleżanka
istotnie bardzo miła:)Dobranoc:)
Bardzo dziękuje za ten wiersz:)
jestem pod wrazeniem i to bardzo miłym:)
Lubię Ciebie czytać i te uniesienia nie tylko w
wierszach lecz.. u boku męża:)
pozdrawiam serdecznie:)
Dobrej nocki:)